Zwykło się mówić, że zima to czas "poza sezonem", czas poświęcony bardziej na kompletowaniu sprzętu, niż imprezy. Może i jest w tym trochę racji, ale kto powiedział, że w styczniu nie da się zrobić dobrej imprezy? Marszu?
Zostaliśmy zaproszeni przez wczesnośredniowieczną grupę z Dębicy "Czarny Sokół" na spotkanie w Stobiernej. "Przy okazji" postanowiliśmy powtórzyć marsz w okolicach Głobikowej, próbując tym razem bardziej skupić się na obozowaniu.
Marsz i biesiada odbędzie się 28-30 stycznia. Rzecz jasna, będziecie mieli relacje z pierwszej ręki ;)
hail,
Włodek
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dla świetnej grupy nie ma martwego sezonu :D
OdpowiedzUsuńTeodor